Dyrektywa cyfrowa wprowadza do polskiego porządku prawnego nową definicję – usługi cyfrowej. Dzięki temu dokonano rozróżnienia treści cyfrowych od usług cyfrowych.
Dlaczego to rozróżnienie staje się ważne? Wraz z dyrektywą cyfrową wchodzą w życie nowe zasady odstąpienia od umowy zawartej na odległość, nowe kryteria oceny zgodności usługi czy towaru z umową oraz nowe zasady obniżania ceny i odstępowania od umowy.
Dla każdego przedsiębiorcy świadczącego usługi cyfrowe lub sprzedającego treści cyfrowe te zmiany są więc bardzo ważne.
Dla wyjaśnienia treścią cyfrową będzie to, co można przekazać na tzw. nośniku niematerialnym, czyli np. e-booki czy kursy online, a usługą cyfrową będzie np. usługa przechowywania danych w chmurze, poczty elektronicznej czy mediów społecznościowych.
Kolejną definicją wprowadzoną wraz z dyrektywą cyfrową jest definicja towaru z elementami cyfrowymi – taki towar zawiera treść cyfrową lub usługę cyfrową lub jest z nimi połączony tak, że brak treści lub usługi cyfrowej uniemożliwiłby jego prawidłowe funkcjonowanie. Jak sama definicja wskazuje działanie takiego towaru jest ściśle powiązane z treścią lub usługą cyfrową – przykładem takiego towaru jest smartwatch.
Rozróżnienie definicji usługi cyfrowej od treści cyfrowej ma kluczowe znaczenie w kontekście prawa do odstąpienia od umowy, która została zawarta na odległość. Dzieje się tak dlatego, że w przypadku umowy o dostarczenie usługi cyfrowej istnieje możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od dnia jej zawarcia.
Jeśli chodzi o treści cyfrowe, które nie zostały dostarczone na nośniku materialnym konsument nie ma takiej możliwości, o ile zostały spełnione warunki określone w art. 38 pkt 13 ustawy o prawach konsumenta – w tym zakresie również wprowadzono zmiany.
Przedsiębiorca może wyłączyć prawo do odstąpienia jeśli konsument wyraził zgodę na rozpoczęcie dostarczania treści cyfrowych przed upływem terminu na odstąpienie od umowy oraz jeśli przed rozpoczęciem dostarczania treści cyfrowych konsument został poinformowany o utracie prawa odstąpienia od umowy.
Od 1 stycznia tego roku do powyższych warunków konieczne będzie spełnienie kolejnych:
Zgodnie z nowymi przepisami kryteria oceny zgodności z umową będą miały zastosowanie również co do treści lub usługi cyfrowej.
Tak samo jak w przypadku towarów opisanych powyżej, aby treść lub usługa cyfrowa były zgodne z umową, zgodne z jej postanowieniami muszą pozostawać w szczególności poniższe kryteria:
Tutaj uwaga – przedsiębiorca nie będzie ponosił odpowiedzialności za niezgodność treści lub usługi z umową jeśli przed zawarciem umowy poinformuje o tym konsumenta, a konsument zaakceptuje taką niezgodność.
Przedsiębiorca będzie odpowiadał za niezgodność treści lub usługi cyfrowej z umową przez wskazany w umowie czas jej dostarczania – w przypadku dostarczenia treści lub usługi cyfrowej w sposób ciągły. Oznacza to, że będzie ponosił odpowiedzialność za każdą niezgodność, która ujawni się w okresie dostarczania danej treści lub usługi cyfrowej.
Jeśli natomiast dana treść lub usługa cyfrowa jest dostarczana jednorazowo lub w częściach – przedsiębiorca odpowiada za niezgodność treści lub usługi cyfrowej z umową, która istniała w chwili jej dostarczenia i ujawniła się w ciągu dwóch lat od tej chwili.
Należy przy tym pamiętać, że zgodnie z nowymi przepisami istnieje domniemanie, że w przypadku wystąpienia niezgodności treści lub usługi cyfrowej z umową dostarczanych w sposób ciągły, która ujawniła się w okresie ich dostarczania – wystąpiła w okresie ich dostarczania, natomiast w przypadku treści lub usług dostarczanych jednorazowo lub w częściach ujawniła się w ciągu roku od ich dostarczenia – istniała w chwili ich dostarczenia. Oczywiście w przypadku sporu, to przedsiębiorca ma obowiązek przedstawienia dowodów obalających domniemanie.
W takiej sytuacji konsument będzie mógł żądać od przedsiębiorcy doprowadzenia jej do zgodności z umową, a po otrzymaniu takiego żądania przedsiębiorca będzie zobowiązany tego dokonać w „rozsądnym czasie”.
Przepisy niestety nie precyzują, co kryje się pod tym terminem więc trzeba to będzie oceniać na podstawie konkretnych okoliczności.
Jeśli doprowadzenie treści lub usługi cyfrowej do zgodności z umową miałoby się wiązać z nadmiernym kosztem dla przedsiębiorcy, może w takiej sytuacji odmówić tej czynności, a wtedy konsument może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny lub odstąpić od umowy.
W przypadku otrzymania od konsumenta żądania obniżenia ceny, przedsiębiorca powinien niezwłocznie zwrócić konsumentowi różnicę pomiędzy ceną pierwotną a ceną obniżoną – maksymalny termin na dokonanie zwrotu wynosi 14 dni od dnia otrzymania żądania.
Jeśli konsument zdecyduje się zamiast tego na odstąpienie od umowy, to przedsiębiorca powinien zwrócić konsumentowi zapłaconą cenę w części, która będzie odpowiadać treści lub usłudze cyfrowej niezgodnej z umową oraz treści lub usłudze cyfrowej, które nie zostały dostarczone przed dokonaniem odstąpienia.
W takiej sytuacji przedsiębiorca ma również maksymalnie 14 dni na dokonanie zwrotu.
Przy okazji omawiania tematu odstąpienia od umowy należy wspomnieć, że jeśli treść cyfrowa została dostarczona na nośniku materialnym, to konsument powinien taki nośnik odesłać przedsiębiorcy na jego żądanie zgłoszone w ciągu 14 dni od dokonania odstąpienia – koszt takiej wysyłki ponosi konsument.
Co ważne, konsument nie będzie mógł skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy, jeśli niezgodność treści lub usługi cyfrowej z umową będzie nieistotna – przy czym tutaj również mamy do czynienia z domniemaniem, że taka niezgodność jest istotna, a jeśli przedsiębiorca twierdzi inaczej, to będzie musiał to udowodnić.
Zgodnie z nowymi przepisami dostarczenie konsumentowi treści lub usługi cyfrowej musi nastąpić niezwłocznie po zawarciu dotyczącej ich umowy, chyba że strony określiły inny termin ich dostarczenia.
Tutaj znowu przepisy nie określają, co oznacza ten termin – biorąc jednak pod uwagę praktykę należy uznać, że nie powinno to być dłużej niż kilka godzin po zawarciu umowy, chyba że wskazaliśmy inny termin w regulaminie.
Ma to istotne znaczenie, bo w przypadku kiedy przedsiębiorca oświadczył lub z okoliczności wyraźnie wynika, że nie dostarczy treści lub usługi cyfrowej czy w sytuacji, kiedy określony termin dostarczenia treści lub usługi cyfrowej miał istotne znaczenie dla konsumenta, a przedsiębiorca nie dostarczył jej w tym terminie – konsumentowi będzie przysługiwało prawo do odstąpienia od umowy.
Kolejną nowością jest regulacja praw i obowiązków w zakresie aktualizacji treści i usług cyfrowych. Przedsiębiorca ma obowiązek dostarczyć aktualizację, jeśli jest to konieczne do zachowania zgodności treści lub usługi cyfrowej z umową. Przedsiębiorca nie będzie ponosił odpowiedzialności za brak zgodności treści lub usługi cyfrowej z umową jeśli to konsument nie zainstaluje w rozsądnym czasie aktualizacji.
Jeśli treści lub usługi są dostarczane w sposób ciągły, to przedsiębiorca możne dokonać zmian tylko zgodnie z umową i jedynie z uzasadnionych przyczyn wskazanych w tej umowie. Jeśli dokonanie takiej zmiany wiąże się z utrudnieniem dostępu do treści lub usługi cyfrowej może on wypowiedzieć umowę bez zachowania terminu wypowiedzenia w ciągu 30 dni od dokonania zmiany lub poinformowania o zmianie.
W związku z tym, że od teraz konieczne jest przyjęcie przez konsumenta do wiadomości informacji o utracie prawa do odstąpienia od umowy oraz przekazanie mu potwierdzenia otrzymania zgody na trwałym nośniku niezbędne będzie wprowadzenie dodatkowych funkcjonalności w sklepach, które sprzedają treści cyfrowe, takie jak np. e-booki.
Poza tym konieczne będzie dostosowanie regulaminu sklepu w zakresie trybu reklamacji w przypadku niezgodności treści lub usługi cyfrowej z umową.
Jak widać zmian jest sporo i wymagają one dostosowania pewnych elementów – jeśli potrzebujesz pomocy z wprowadzeniem zmian do regulaminu lub wskazania innych rozwiązań w funkcjonalności swojego sklepu internetowego, to skontaktuj się z nami!