
Czy sztuczna inteligencja przejmuje kontrolę nad światem? Takie stwierdzenie to oczywiście przesada – ale nie da się ukryć, że AI staje się wszechobecna. Jest dostępna w niemal każdym nowym oprogramowaniu, a coraz częściej także w urządzeniach – wystarczy spojrzeć na autonomiczne samochody poruszające się po ulicach wielu miast.
Rozwój technologii sztucznej inteligencji rodzi jednak szereg wyzwań – nie tylko technologicznych, lecz też etycznych czy prawnych.
Co wolno AI?
Kto ponosi odpowiedzialność za jej działania?
Kto jest właścicielem efektów jej pracy (tzw. output’u)?
W odpowiedzi na te pytania Unia Europejska przyjęła pierwszą regulację dotyczącą tworzenia, udostępniania i stosowania AI – czyli AI Act.
To rozporządzenie, które ma niezaprzeczalny wpływ na firmy projektujące, wdrażające lub wykorzystujące sztuczną inteligencję. Jak to zwykle bywa z unijnym prawem – jego nieprzestrzeganie wiąże się z poważnymi konsekwencjami: wysokimi karami finansowymi i ryzykiem odpowiedzialności administracyjnej.
Zapraszam do przeczytania dzisiejszego wpisu, w którym wyjaśniam podstawowe informacje o AI Act oraz to, czym jest system AI w rozumieniu rozporządzenia.
Zanim przejdziemy do samej treści AI Act, warto przyjrzeć się wyzwaniom, które doprowadziły do jego powstania. To właśnie one najlepiej pokazują, dlaczego Unia Europejska zdecydowała się uregulować korzystanie ze sztucznej inteligencji.
Wśród najważniejszych problemów, które miały wpływ na kształt tych przepisów, znajdują się:
Black Box
AI należy do nielicznych technologii, których wynik działania systemu nie zawsze da się jednoznacznie prześledzić i wyjaśnić. Takie nieprzejrzyste algorytmy określa się mianem „black box” – czyli „czarnej skrzynki”.
Dla firm oznacza to konieczność działania na dwóch poziomach:
Więc…
W przeciwnym razie możesz nieświadomie udostępnić poufne dane np. do serwera w Chinach. A to dość niekomfortowa sytuacja.
Przetwarzanie danych, w tym danych osobowych
Zagadnienie black box łączy się bezpośrednio z drugim wyzwaniem: danymi, a zwłaszcza ich przetwarzaniem zgodnie z przepisami RODO.
W dużym uproszczeniu AI uczy się na podstawie danych dostarczanych przez jej twórców i użytkowników. Natomiast wiele systemów korzysta też z ogólnodostępnych treści w Internecie, co dodatkowo utrudnia kontrolę nad tym, z czego dokładnie korzystają i jak „dochodzą” do swoich odpowiedzi.
Więc jeśli w firmie planujemy korzystać z AI, musimy zadać sobie kilka ważnych pytań – jeszcze zanim zaczniemy przetwarzać jakiekolwiek dane:
To nie są pytania na potem. Od odpowiedzi zależy, czy działamy zgodnie z RODO – i czy nie wystawiamy się na realne ryzyko: kary, utraty zaufania klientów, wycieku danych.
Z punktu widzenia firmy stawką są dwie kwestie:
Prawa autorskie i pokrewne
Kolejny gorący temat to prawa autorskie do efektów pracy sztucznej inteligencji.
Kto ma prawo do grafik, tekstów, kodu czy innych treści wygenerowanych przez AI? Czy można je legalnie wykorzystywać, chronić, a nawet sprzedawać?
Te pytania, które wprost dotyczą firm – zarówno tych, które tworzą treści przy wsparciu AI, jak i tych, które zamierzają je komercjalizować.
Szczególnie istotne są dwa potencjalne problemy:
W praktyce oznacza to, że firmy muszą zadbać o:
Należy jednak już na wstępie zaznaczyć, że AI Act w zasadzie w żaden sposób nie reguluje opisanych powyżej problemów dotyczących praw autorskich.
Co jest dozwolone, a co zakazane w AI?
Podsumowując dotychczasowe wyzwania – sztuczna inteligencja może dziś działać całkowicie autonomicznie. Decydować o zatrudnieniu i zwolnieniu pracownika, przyznawać kredyty, oceniać ryzyko finansowe czy zachowanie użytkownika, profilować klientów, a nawet wpływać na poglądy polityczne i decyzje zakupowe.
Skala wpływu na ludzi, firmy i całe społeczeństwa jest ogromna – i nie zawsze pozytywna.
Dlatego konieczne stało się jasne określenie, do czego AI wolno wykorzystywać, jakie zastosowania wymagają dodatkowej kontroli, a które są całkowicie zakazane.
Właśnie to porządkuje AI Act.
To, że nie stworzyłeś Systemu AI, nie znaczy, że nie ponosisz za niego odpowiedzialności. Jeśli korzystasz z AI w firmie – temat ryzyka prawnego dotyczy również Ciebie. AI decyduje, doradza, rekomenduje, czasem wręcz działa za człowieka. Ale gdy pojawi się błąd, szkoda albo skarga – ktoś przecież musi wziąć na siebie odpowiedzialność.
Wszystko zależy od tego, jaką rolę pełni Twoja firma:
Dlatego AI Act precyzuje obowiązki dostawców Systemów AI i podmiotów stosujących, a obowiązki te są zależne od poziomu ryzyka związanego ze stosowaniem danego rodzaju systemu i od ustalenia, czy jest to w ogóle System AI w rozumieniu AI Act.
Akt o sztucznej inteligencji wszedł w życie 1 sierpnia 2024 roku. Nie wszystkie jego przepisy zaczęły jednak obowiązywać od razu – ich wdrażanie zostało rozłożone w czasie.
Ma to umożliwić firmom i instytucjom dostosowanie się do nowych obowiązków bez nadmiernych zakłóceń operacyjnych.
Harmonogram wygląda następująco:
Jeśli tworzysz lub korzystasz z oprogramowania, które nie spełnia definicji Systemu AI, to AI Act Cię nie dotyczy. W takiej sytuacji nowe przepisy nie będą miały zastosowania, a Ty nie musisz wprowadzać żadnych zmian.
AI Act definiuje system sztucznej inteligencji jako:
„system maszynowy zaprojektowany do działania z różnym poziomem autonomii, który po wdrożeniu może wykazywać zdolność adaptacji i który – w celu osiągnięcia wyraźnych lub dorozumianych celów – wnioskuje, jak generować na podstawie danych wejściowych wyniki, takie jak predykcje, treści, zalecenia lub decyzje, które mogą wpływać na środowisko fizyczne lub wirtualne.”
W praktyce, żeby uznać dane rozwiązanie za system AI, należy sprawdzić, czy spełnia kilka warunków:
Jeśli Twój system spełnia te warunki – nawet częściowo – warto założyć, że podlega pod AI Act i wymaga przynajmniej wstępnej analizy zgodności.
Już teraz zapraszam Cię do następnego wpisu, w którym omówię bardziej szczegółowo, kogo konkretnie dotyczy rozporządzenie, a które podmioty nie muszą stosować przepisów. rozporządzenia.
Rozporządzenie AI Act wprowadza pierwsze w Unii Europejskiej pełne ramy prawne dotyczące tworzenia i wykorzystania systemów sztucznej inteligencji. Nowe przepisy nie tylko porządkują zasady stosowania AI, ale również nakładają szereg obowiązków - zarówno na producentów czy dostawców systemów AI, jak i użytkowników sztucznej intelgencji.
Kluczową kwestią jest zrozumienie, czy dane rozwiązanie spełnia definicję syystemu AI - ponieważ tylko wówczas podlega regulacjom AI Act.
Zastanawiasz się, czy AI Act dotyczy Twojej firmy?
Czy Twoje systemy kwalifikują się jako systemy AI?
Nie zostawiaj tych pytań bez odpowiedzi - szczególnie w czasach, gdy technologia rozwija się szybciej niż przepisy.
Skontaktuj się z naszą kancelarią, jeśli potrzebujesz wsparcia w ocenie ryzyk prawnych, wdrożeniu zgodności z AI Act lub przygotowaniu dokumentacji AI w Twojej firmie.
Specjalizujemy się w prawie nowych technologii i sztucznej inteligencji, a nasze doświadczenie łączymy z praktycznym podejściem do biznesu.


